wtorek, 27 grudnia 2011

Black dress...


Dzisiaj już zaczęłam swoje po świąteczne szaleństwo zakupowe i powiem Wam, że nawet nieźle mi poszło. Cześć pokażę Wam dzisiaj a resztę później;) A ta stylizacja jeszcze ze świąt, dlatego wybaczcie mi tą choinkę.Mimo, iż dopiero po świętach, przed nami sylwester (na którego sama nie wiem czy się wybiorę), wolne to i tak wszystko układa się okropnie, a ja mam coraz mniej czasu...

niedziela, 25 grudnia 2011

Christmas autfit...


I już po wigilii i pierwszym dniu świąt, strasznie szybko zleciało. A wy jak po wigilii? Jak widzicie, ja jednak zostałam w tradycyjnej białej koszuli;) A spódnicę już znacie, pokazywałam ja Wam zaraz po tym jak ją kupiłam na nocy zakupów, jest świetna, bardzo wygodna. Zadowolone z prezentów? bo ja bardzo;) Jutro postaram się Wam pokazać, mój zestaw z dziś. 
A teraz zapraszam Was na mój fanpage -->  klik


czwartek, 22 grudnia 2011

Happy Christmas!!!


Można by było teraz zaśpiewać, coraz bliżej święta, coraz bliżej święta;) Jej wreszcie się doczekałam, prezenty zrobiłam, w pokoju posprzątałam, prawko odebrałam i gitara. Chciałam Wam wszystkim życzyć Wesołych, Ciepłych i Pogodnych Świąt Bożego Narodzenia;)!!  Ubrałyście już choinki? Ja dzisiaj i jak co roku, to już taka moja i mojej  mamy tradycja, oglądałyśmy "Życie na fali", serial, który po prostu ubóstwiam i chyba znam na pamięć;)


A teraz powiedzcie mi, jak zamierzacie ubrać się na wigilię; pozostajecie w polskim klimacie, biała koszula  i elegancja, czy raczej odchodzicie od tego i wpadacie w amerykańską modę, na sweterki? Ja osobiście, uwielbiam te sweterki w reniferki i gwiazdeczki, choć bardzo dobrze wiem, że to największy obciach;) Marzy mi się taki jeden;)


sobota, 17 grudnia 2011

keep on.. till the world ends


Czy zdajecie sobie sprawę, że dokładnie za tydzień będą już święta? Autfit niestety zrobiony w domu, gdy jeszcze świeciło słońce i znowu z tą torba, ale ostatnio nie mogę się z nią rozstać. Co się będę rozpisywać, powiem tyle, że wszystko jest jeszcze wielka niewidomą. 


niedziela, 11 grudnia 2011

I believed and I still believe..


Udało mi się dzisiaj wreszcie skorzystać z ostatnich ciepłych promieni słońca. Jednak mimo iż z każdym dniem jest coraz bliżej do Świąt, jakoś nie czuję tej Świątecznej atmosfery, nie wiem czemu, może przez brak śniegu, albo ... . Cieszę się, że kupno prezentów mam już prawie w całości za sobą. Musze się Wam zwierzyć, że mimo zdanego egzaminu na prawo jazdy czuję się przygnębiona (a zmienić to może już tylko jedna sprawa). 







wtorek, 6 grudnia 2011

A little happier...





Ostatnio pogoda była fatalna więc nie było warunków do robienia zdjęć, teraz jak przestało padać jest strasznie zimno;( Jednak co się dziwię, w końcu mamy grudzień, tylko, że śniegu nadal brak. Na ostatnich zakupach, o których już wspomniałam wcześniej, udało mi się upolować mega wyprzedaż w Hause i prześliczną sukienkę w Mohito, wszystko pokażę później. Natomiast wracając do dzisiejszego dnia to nie możemy zapomnieć, że dzisiaj są Mikołajki i muszę się Wam pochwalić przepiękną bransoletką Apart z serii "Faun fun", na którą polowałam od dawna;) 


czwartek, 1 grudnia 2011

Once upon a December...


I wreszcie grudzień, czyli coraz bliżej do świąt, już się nie mogę doczekać;) Jutro i w sobotę ruszam po prezenty, oczywiście z kuponami rabatowymi w torbie;) Muszę przyznać, że ostatnio mam bardzo dobry humor i sama jestem zdziwiona, bo jest on spowodowany tym, co kiedyś mnie męczyło i nie dawało mi spokoju.  A dzisiaj inspiracje zimowe i moja największą nowość.