Wiosna coraz bliżej, może nie ta za oknem, ale przynajmniej ta kalendarzowa. Dlatego pomimo tego, że
pogoda zmusiła mnie ostatnio do kupienia swetra (który swoim kolorem idealnie wpasowuje się w wiosenne trendy), to pierwsze nowości na nadchodzący sezon już mam, jednak o nich kiedy indziej.
Śledząc trendy na nadchodzącą wiosnę, kolejny raz przekonałam się że koronka jest nieśmiertelna A także, że inwestycja w skórzaną spódnicę czy spodnie ze skórzanymi wstawkami opłaciła się a te dzielnie utrzymują się w gorących trendach. Na pokazie wiosennej kolekcji Chanel królowały tradycyjne kroje w praktycznie całej palecie barw. Począwszy od czerni i bieli przez mocne czerwienie, skończywszy na ciekawych printach U Valentino natomiast górowały odcienie pastelowe. Przede wszystkim zwiewne suknie. W tym sezonie królują te rozkloszowane, przypominające literę A i obowiązkowo muszą być długie. Moje ulubione kolory, czyli odcienie brązu i beżu dominowały podczas kolekcji domu mody Fendi. Pojawiły się na nim przede wszystkim ciekawe wzory z wykorzystaniem prostych linii. Jednym z najciekawszych jak dla mnie pokazów był ten prezentujący wiosenna kolekcje Dolce&Gabbana. Królowały w niej brelety i gorsety (które są moim zdecydowanie największym must have). Najnowsza kolekcja ewidentnie wyróżnia się na tle innych. Projektanci wyeksponowali przede wszystkim kolory i wzory, a także długości od mini do midi. Ogromną popularnością cieszyły się także kreacje w pasy biało - czarne, które już okupują krajowe sieciówki. Kolejnym trendem, który zaczyna dominować w sieciówkach to kwiaty, obecne na wszystkim. Także musimy zaopatrzyć się w pastele, mocne bary czy ciuch i dodatki w pasy lub kwiaty. Ja powoli zaczynam. A Wy jak, przygotowani na nadchodząca wiosnę?