niedziela, 30 listopada 2014

To these memories...


I wreszcie przybywam do Was ze stylizacją! Choć moje przeziębienie nadal trwa, poczułam siłę by 'cyknąć' kilka fotek. Jako, że pogoda nie sprzyja już zbytniemu rozbieraniu się, zrobiłam zdjęcie wewnątrz, wybaczcie lampę i złe oświetlenie. Część wyczekanych! nowości wreszcie mogę Wam pokazać. Mowa o cudownej koszulce w blado żółtym kolorze, idealnej biżuterii i okularach. Ale po kolei, koszulka pochodzi od Bijoudesign, świetnie układa się na ciele- jest elastyczna, na plecach zasuwana na zamek błyskawiczny. Całą ozdobą koszulki jest jej wykrojony dół, nadaje jej niebanalnej oryginalności. Biżuteria- naprawdę zaczynam się coraz bardziej przekonywać do dużych, obfitych naszyjników ze sztucznych kamieni, cyrkonii, mój pochodzi od AMBER, zakochałam się w nim od razu. Wpadajcie do AMBER a znajdziecie coś dla siebie, wybór jest niesamowity! Zostając przy biżuterii muszę się Wam pochwalić kolejnymi modelami z mojej kolekcji "Garden girl" dla cudownej Madeleine Jewellery- mowa o ciemno fioletowej z serduszkiem i pudrowo- różowej z żółtym połączonej z aniołkiem, a także brązowy listek którego już dobrze znacie, do dzisiejszego zestawu dołożyłam, żywą żółta bransoletkę od Bijoudesign- bransoletki i koszulki to nie wszystko, co tam znajdziecie :) 
A na sam koniec okulary- wyszukany przeze mnie model z 'wywijaskami' po bokach- już jeden z moich ulubionych. Zajrzyjcie na Born86, tam wiele, wiele innych modeli ;) 




 Pants- TallyWejl; Fur- Alliexpress; Blouse- Bjoudesign; Shoes- Lasocki; Bag- i-torebki.pl
Coat- nowistyle.ij; Necklace- AMBER; Bracelets- Madeleine Jewellery, Bijoudesign
Sunglasses- Born86


czwartek, 27 listopada 2014

Wish list with Sheinside...



Moje przeziębienie nie daje za wygraną, wciąż mnie trzyma. Dlatego nadal nie mam dla Was postu ze stylizacją, tym razem chciałam Wam przedstawić moją "Whish list-e" w pełni skompletowaną w internetowym sklepie Sheinside. Dostałam małego oczopląsu, sama nie wiedziałam i do tej pory nie wiem co mi się bardziej podobało, a tym bardziej, które rzeczy powinny się znaleźć na mojej zimowej "Whis list". Po przejrzeniu kilkanaście razy każdej ze strony wybrałam kilku faworytów. Zachęcam również Was do przejrzenia strony, jestem pewna, że każda z Was znajdzie coś idealnego dla siebie, asortyment jest niesamowicie bogaty, ceny przystępne a wysyłka jest darmowa albo kosztuje naprawdę niewiele. Zerknijcie na moje typy ;) 



wtorek, 25 listopada 2014

MIX...


 Mix mix mix! Przeziębienie nie mija, już drugi tydzień, coś okropnego! A mam Wam tyle nowości do pokazania, tyle wszystkiego. Dlatego dzisiaj przygotowałam post z miksem przeróżnych zdjęć: stylizacji codziennych, nowości, wygłupów podczas zdjęć, trochę prywaty i wiele innych. Zdradzę Wam co nie co: co zobaczycie w najbliższych stylizacjach, które mam nadzieję, szybko pojawią się na blogu... Wiecie co jest najciekawsze w moim przeziębieniu? Nie złapałam go podczas robienia zdjęć!


Seria #selfie 2. okulary KODANO 4. przed weselem

środa, 19 listopada 2014

Party skirt...


 Nie lubię tych przejściowych pór roku, niby listopad a ciepło jak we wrześniu, potem wychodzą przeziębienia, bo nagle robi się zimno. Takowe dopadło niestety i mnie, dlatego dzisiaj mam dla Was stylizację jeszcze z tego cieplejszego momentu listopada.
W dzisiejszym zestawie zaszalałam, tiulowa spódnica w intensywnym kolorze ożywia całość, aż się cieplej robi. Pochodzi z pracowni krawieckiej Studio KA. która stacjonuje w Radomiu (Wszystkie radomianki zapraszam: ul. Komandosów 4), ale znajdziecie ją też na Allegro -> KLIK. Znajomość z krawcową to istny skarb, zawsze wyczaruje jakieś cuda z Naszych pomysłów. 
Do spódnicy dobrałam szary sweterek od Amstyl, który poznaliście już jako sukienkę we wcześniejszym poście -KLIK- idealnie komponuje się z melonowym kolorem. 




Skirt- Studio KA; Sweater- Amstyl; Shoes- Sinsay; Necklace- Top Secret; Bag- Mohito; Bracelet- Apart



środa, 12 listopada 2014

Glasses... Kodano...



Kochaneczki moje, dzisiaj mały powrót do przeszłości. Wiecie, że już jakiś czas temu zrezygnowałam z okularów korekcyjnych na rzecz soczewek kontaktowych. ostatnio jednak zastanawiałam się nad inwestycją w jakiś fajny model pełnych, plastikowych oprawek, czasami okulary muszę założyć, a wyglądać jak 'człowiek' też trzeba ;) Oferta optyka internetowego Kodano jest niesamowicie obszerna, można wybierać i przebierać, w modelach, kolorach, kształtach oprawek czy nawet cenach. Mnie najbardziej przypadły do gustu oprawki marki Santino (mój model to Santino KP 119 c2). Są brązowe w blado beżowe plamy, po prostu idealne ;) 
Wraz z oprawkami w moje 'rączki' trafiło cudne etui na okulary wraz z chusteczka do czyszczenia szkieł. Wszystko co potrzebne w jednej paczce, bez wychodzenia z domu, dostarczone na drugi dzień- bajka! :) 
Odchodząc od tematu okularów, do całego zestawu dobrałam, już moją ulubioną torebkę od 
i-torebki i szal w kratę od Super-dodatki, który idealnie pasuje w chłodne dni, ogrzewa niesamowicie ;) 
Biżuteria to oczywiście bransoletki koralikowe, jedna z mojej kolekcji "Garden girl" dla Madeleine Jewellery i druga- nowość od Elley. Niesamowite bawole oko z ozdobnym listkiem :) 


*Szminka: LAMBRE Exclusive Color No01 - KLIK
*Lakier na paznokchach: LAMBRE Fashion Color #9- KLIK



 Skirt- Mohito; Shirt- Sinsay; Shoes- Fleq; Bag- i-torebki.pl; Scarf- Super-dodatki.pl
Glasses- Kodano; Bracelets- Madeleine Jewellery, Elley 



piątek, 7 listopada 2014

She's in fashion...


Aj ta czerwień, pochłonęła również i mnie. Tylko ciężko jest mi znaleźć coś idealnego, sukieneczka od Naia jest idealna. Krój rewelacyjny, uwielbiam spódniczki, czy sukienki z rozkloszowanym dołem, są takie delikatne i dziewczęce. W tej sukience już jestem zakochana i miałam ją nie jeden raz na sobie. Gdy ją wyjmowałam z pudełka (tutaj wielkie zaskoczenie, firma Naia niesamowicie dba o swój wizerunek, sukienka przyszła do mnie w firmowym pudełku, zapakowana w specjalny worek na wieszaku), nie mogłam przestać jej 'dotykać', jest niesamowicie milutka :) 
Dobrałam do niej nieco bardziej eleganckie futerko, które zamówiłam na Aliexpress, w przypadku zakupu z tej strony spotkało mnie rozczarowanie, miał być na bawełnianej podszewce, okazał się  sweterkiem z futerka (tzw. "podszytym wiatrem"). Ale i tak jestem z niego zadowolona :) 
Na koniec dodatki: torebka od i-torebki, którą już widziałyście w poście na Halloween. Nie mogę się z nią rozstać! Mieści po prostu wszystko :) A także bransoletka z mojej kolekcji "Garden girl" Madeleine Jewellery, tym razem rozkompletowałam zestaw na Halloween :) 







 Dress- Naia; Fur- Aliexpress; Shoes- Sinsay; Bag- i-torebki; Bracelet- Parfois

wtorek, 4 listopada 2014

LAMBRE



A dzisiaj niespodzianka! :D Post kosmetyczny! Będę chciała wprowadzić ich o wiele więcej na bloga, może coś o pielęgnacji włosów, ale wszystko w swoim czasie. Dzisiaj mam dla Was recenzję kosmetyków do makijażu marki LAMBRE
W moje dłonie dostała się szminka w cudownym różowym odcieniu i rewelacyjny jesienny lakier do paznokci. Wszystko Wam zaraz zrecenzuję, począwszy od ślicznych pudełeczek zewnętrznych po samo użycie. Zapraszam :)
Niedługo spodziewajcie się zarówno lakieru jak i szminki w stylizacji.