niedziela, 31 lipca 2016

Spódnica z jeansu...



A tak miałam nie szaleć na wyprzedażach w tym sezonie :( Oczywiście nie mogłam się oprzeć i cudowna spódniczka z jeansu z ZARA trafiła w moje łapki :) Czuję się w niej niczym w latach 90' tych :) Dobrałam do niej bluzeczkę oversize, która oczarowała mnie od pierwszego wejrzenia ;) Wiązane szare sandałki zdecydowałam się zawiązać na całej łydce.
Praktycznie w ogóle zrezygnowałam z biżuterii, zostawiłam jedynie zegarek i dwie delikatne bransoletki od Iwony Piecuch.
A jak Wasze szaleństwa na tegorocznych, letnich wyprzedażach? ;)







Sandały LU Boo    Spódnica ZARA   Bluzeczka Out of the Box    Torebka Fabiola    Zegarek am.pm    Bransoletki Iwona Piecuch






wtorek, 26 lipca 2016

Czarna sukienka w lecie ...


Idealny zestaw na wakacje?? Przewiewna sukienka, którą założymy na każdą okazję. Swoją upolowałam na zimowej wyprzedaży w Mango, podczas wakacji w Albanii, lata w mieście sprawdza się idealnie. Dobrałam do niej cieniutki beżowy płaszczyk i złote metaliczne klapki od Casu, które idealnie utrzymują tonację kolorystyczną zestawu, ale także nadają mu wyrazu. Dodatki, to beżowy worek Super-dodatki, delikatny czarny zegarek Mockberg i obszerny naszyjnik, który stał się jednym z największych łupów tegorocznych wyprzedaży. Ważną rolę w dzisiejszej stylówce pełnią okularki przeciwsłoneczne Santino od Kodano. Mają bardzo fajny, retro wygląd, a okrągłe oprawki to nowość w mojej małej przeciwsłonecznej kolekcji :)





 Sukienka Mango    Płaszcz H&M    Klapki Casu    Torebka Super-dodatki    Okulary KODANO   Zegarek Mockberg    Naszyjnik Pull&Bear 




sobota, 23 lipca 2016

lakiero- mania # 19 Allepaznokcie...


Uwielbiam paczki niespodzianki. Allepaznokcie znam od dawna, jestem fanką ich produktów, a także uwielbiam testować te nowe, których jeszcze u mnie nie było. W dzisiejszej odsłonie 'lakiero-manii' zaprezentuję Wam trzy cudowne, letnie kolorki i trochę narzędzi, które pomogą Nam przy urozmaiceniu naszych pazurków.
Na pierwszy ogień idą lakiery do paznokci. Do mojej kolekcji dołączyły trzy całkowicie różne odcienie- żółto- zielony z drobinkami, cudowny pastelowy zielony i szary odcień chromu, który od razu skradł moje serce :) Jednym z olbrzymich atutów lakierów Allepaznokcie, które posiadają drobinki jest to, że schodzą one podczas zmywania, razem z lakierem. Nie musimy szorować, zrywać czy zdrapywać drobinek, delikatnie schodzą z lakierem bazowym. Miętusek to idealna alternatywa dla neonów tego lata :) A lakier z efektem chromu, to mój pierwszy tego typu nabytek :) Jestem nim oczarowana. Daje świetny efekt, delikatnie widać drobinkę, jednak jest ona nie dostrzegalna gołym okiem- musicie je przetestować :)
Teraz pora na 'narzędzia'. Ulubieńcem paczki zostały bez wątpienia naklejki wodne. Stosowałam je po raz pierwszy i nie mogę wyjść z zachwytów. To naprawdę jeden z najprostszych i najbardziej efektownych sposobów na zdobienie naszych paznokci. Na wspomnianym miętusku umieściłam trzy listki- czyż nie wygląda to świetnie? ;)
Do lakierów dołączony był również pisak do paznokci, w czarnym kolorze, a także GUM- czyli preparat do ochrony skórek przy paznokciu. Znam tego typu preparat już od dawna ze strony Born Pretty Store, teraz przetestujemy naszą rodzimą wersję od Allepaznokcie :)







wtorek, 19 lipca 2016

Uroda: masełka nawilżające Cuccio...


 Co powiecie na post o pielęgnacji dłoni i stóp- przede wszystkim ? ;)
W dzisiejszym właśnie o takich cudach Wam trochę opowiem. Cuccio to nie tylko genialne lakiery, które ja uwielbiam i wychwalam (same zalety ;P ), ale także seria kosmetyków do pielęgnacji dłoni, stóp i całego ciała. Jako pierwsze do testów poszły dwa rodzaje masełek.
Pięknie zielone to masełko do dłoni, stóp i całego ciała o przepięknym cytrusowym zapachu. Masełko oprócz olejków cytrusowych zawiera również wyciąg z bergamotki, a zawarte w nim witaminy odżywiają i dogłębnie nawilżają naszą skórę. Klikamy w masełko :)
Drugi, to nawilżający krem do pięt. Krem oprócz zachwycającego kokosowego zapachu, zawiera bardzo ważne składniki, które dogłębnie nawilżają bardzo suchą skórę. Mowa o olejku argonowym i moczniku, a także o witaminie E i F. Krem znajdziecie tu :)
Już od pierwszego użycia stałam się jego wierną fanką. Jest naprawdę niesamowity, ma dosyć gęstą konsystencję, bardzo fajnie rozprowadza się na skórze i cudownie pachnie, ale przecież to wszystko staje się mało ważne w porównaniu z jego działaniem. Moje stopy zawsze potrzebowały i potrzebują dużej ilości nawilżenia, stosowałam przeróżne, kremy, balsamy, działały różnie, a krem kokosowy od Cuccio, mogę z czystym sumieniem umieści na podium mojego prywatnego rankingu produktów nawilżających do stóp.
Masełko nawilżające w świeżym miętowym kolorze, świetnie spisuje się u mnie na opalonej skórze, bardzo fajnie nawilża i odświeża skórę ;)
W swojej ofercie Cuccio zawiera wiele przeróżnych produktów do pielęgnacji Naszego ciała. Wybór zapachów jest ogromny, a my możemy tylko wybierać i przebierać, niczym w kolorach lakierów do paznokci :)






niedziela, 17 lipca 2016

Letni jeans look & metaliczne klapki...


Powrót do realnego świata po wakacjach jest bardzo ciężki, dlatego utrzymuję lato tak długo jak się da ;) Jednym z elementów, który pomaga mi utrzymać letni look w mieście są klapki. W tym sezonie oszalałam na punkcie klapek , całą Albanię przechodziłam w niezwykle wygodnych białych Inblu, a teraz czas na złoto czarne Casu :) Urzekły mnie w nich złote, metaliczne paski, które robią całą stylizację ;)
Dobrałam do nich 'jeans look', który urozmaiciłam pasiakiem z hiszpańskim dekoltem od Bonprix. Kurtka jeans-ową również znajdziecie na stronie Bonpirx. Kurteczka to jedna z moich ulubionych narzutek na wiosnę i lato ;)
Dodatki w dzisiejszej stylizacji to mój ukochany zegarek od Mockberg, w czarno złotym kolorze, bardzo fajną sprawą są teraz miniaturowe wersje Mockberg ;) Bransoletki z kamieni to oczywiście Iwona Piecuch, a kontynuując kolory ziemi dobrałam brązowe oprawki Santino od KODANO :) Jedne z najlepszych oprawek, jakie mogłam nosić, pomimo prostokątnego kształtu , nie ograniczają pola widzenia ;)






 Szorty Mango    Koszulka, Kurtka Bon prix    Torebka Super-doadtki    Klapki Casu    
Zegarek Mockberg    Bransoletki Iwona Piecuch    Okulary KODANO



czwartek, 14 lipca 2016

lakiero- mania #18 Ruby Wing...


Czy są tu jakieś lakieromaniaczki?? Prawdziwy smakołyk przed Nami, a mianowicie lakiery zmieniające kolor pod wpływem promieni UV od Ruby Wing. Styczność z tą serią miałam już jakiś czas temu, jednak dopiero teraz mogłam sobie pozwolić na większe testy i małe 'ochy' i 'achy' nad efektem zmian :)
Zacznijmy od początku. Jako pierwszy lakier, który oprócz zmiany koloru funduje Nam doznania zapachowe- pachnie liliami :) Już sama jego nazwa odnosi się do zapachu - LILY. Lakier na początku, w pomieszczeniu ma kolor beżowy, z delikatną poświatą różu, jest praktycznie niewidoczny, natomiast po wyjściu na słońce, subtelnie zmienia kolor na mocno różowy, prawie czerwony ;)
Kolejny kolor- osobiście mój faworyt- srebrny MEADAW. W pomieszczeniu tworzy na paznokciu idealną srebrną warstwę, po wystawieniu paznokci na blask słońca, zmienia kolor na różowe srebro ;) Po prostu cudo  ;)
Na sam koniec zostawiłam coś w typowo letnim odcieniu. Mowa o neonowej zieleni- GREEN PEACE. Niesamowicie żywy i intensywny kolor, który pod wpływem światła słonecznego ciemnieje :)
Kilka słów o stronie technicznej lakierów Ruby Wing.
Pędzelek, czyli najważniejszy element- jest dosyć wąski i okrągły, jednak podczas malowania, idealnie rozkłada się na płytce, tworząc świetnie kryjące warstwy.
Zmiana koloru? Przejścia następują od razu na całej płytce paznokcia, nie możemy zaobserwować stopniowego przejścia koloru, widzimy delikatne przenikanie się dwóch, aż wreszcie otrzymujemy efekt po naświetleniu.
Buteleczki posiadają bardzo fajne karteczki, takie swoje metki, a także nazwy, które również urzekają ;)
Przygotowałam dla Was mały filmik ze srebrnym lakierem po naświetleniu :)
Ja jestem oczarowana lakierami Ruby Wing, które pod wpływem promieni UV zmieniają kolory, a Wy ich używałyście?? ;)






poniedziałek, 11 lipca 2016

Powrót do rzeczywistości & 'pastelove'...


Witajcie Robaczki po dość długiej przerwie. Przez dwa tygodnie mogliście mnie 'podglądać' na Instagram-ie i tam śledzić moją albańską przygodę, która była niesamowicie energetyczna. Każdy dzień przynosił nowe doznania, a widoki za każdym razem zapierały dech w piersiach. Nieodkryte plaże i cudownie ciepła woda- istny raj na ziemi :)
Ale teraz przejdźmy już do stylizacji. Delikatny, pastelowy look o różowym zabarwieniu ;) Istne 'pastelove'. Torebka o modelu a la Celine to mój letni hit. Marka Riccaldi to polskie produkty, które z ręką na sercu Wam polecam, perfekcyjne wykonanie i ciekawe modele, które ogliście podziwiać i u mnie na blogu ;)
Ogromnym plusem jest lekkość torebki i pojemność ;)
W dzisiejszej stylizacji wykorzystałam także jedną z ulubionych narzutek od Bon Prix. Uwielbiam jej kolor i lekkość. Jest idealną alternatywą dla sweterka na letnie wieczory ;)
Dodatki, to również subtelne kolorki. Nowy kolor zegarka Mockberg, szaro srebrny model ELSA ;) Do tego wrzosowa bransoletka X jewellery, z moim ulubionym linkiem miasta, a także delikatne różowe awiatorki od eOkulary ;)
A Wam jak mijają wakacje i co sądzicie o takiej kolorystyce stylizacji? ;)



 Spódnica H&M    Bluzka Top Secret    Narzutka Bon Prix    Buty Bocci    Torebka Riccaldi    
Zegarek Mockberg    Bransoletka X Jewellery    Okulary eOkulary