Cześć dziewczęta, w dzisiejszym poście z serii "lakiero- mania Secret Garden", chciałam Wam pokazać kilka wzorów pazurków, które nosiłam przez kilka ostatnich tygodni- będzie sporo kolorków ;) Ale niestety zdarzyły się też i rozczarowania.
Na pierwszy rzut idą te, w których się całkowicie zakochałam. Mowa o przepięknym odcieniu zieleni, który dorwałam na jednym ze stoisk firmy Flormar- numerek to 453- odcień naprawdę pięknie prezentuje się na paznokciu, coraz bardziej zbliżam się do ideału, może nawet ten nim zostanie ;) Zdecydowałam się połączyć go ze złotem, również tej samej firmy. Przy tym manicure zrobiłam mały eksperyment, a mianowicie wykonałam go, na trzech paznokciach, metodą 'Saran wrap nails', nie wiem jak Wam, ale mi się bardzo to podoba. Podejrzewam, że na jasnym, np białym kolorze jeszcze lepiej by to wyglądało ;)
Moje oko przykuła również zieleń marki Sephora- L63. Bardzo fajna, ciemna, morska zieleń.
Ciekawie wygląda również matowy top coat od ORLY, pomimo tego, że trwałość matu jest masakryczna- utrzymał się nie całe dwa dni, to efekt na paznokciu jest świetny, wygląda niczym płatki śniegu ;)
Cudownie prezentuje się również kruczo czarny ORLY, z delikatnymi złotymi drobinkami, które przy zmywaniu schodzą razem z lakierem.
Na miłe słowo zasługuje również lakier od Revers, który ma genialny pędzelek- tak jak lubię, szeroki i płaski, a do tego lakier ma genialną przyczepność i uwaga!! trzyma się tydzień i dłużej!!
A teraz niestety, ale rozczarowania.
Jednym z większych jest przecudna, błyszcząca czerń Flormar- 391. Położyłam go na czystą bazę, dla pełnego krycia, musiałam na niektórych paznokciach domalować 3 warstwę, a co najgorsze, bardzo szybko ściera się na krawędziach paznokcia. Muszę go jeszcze przetestować na czarnym lakierze jako bazie. To samo dotyczy koloru z Salon Perfect, kolor genialny, złoto beżowy połysk, który na czystej płytce trzeba położyć kilka razy.
I niestety- ale mój pierwszy OPI w kolekcji. Polowałam na niego w TkMaxx, doczekałam się pięknej ceny-14,99. Nie wiem czemu, ale coś mi nie leży w tym kolorze, drobinki trzeba łowić, które przy malowaniu gromadzą się u nasady paznokcia...
Używałyście, albo macie w swoich kolekcjach, któreś z lakierów?? Czekam na Wasze opinie, a moje pazurki oceńcie same :)
1. Flormar 453
Flormar 386
2. Revers 'Top One' 101
Golden Rose 'Jolly Jewels' 119
3. Wet n wild 'Wild shine' Casting call
Salon Perfect 306 Faux glow
4. Flormar Pure milk
Golden Rose 'Jolly Jewels' 115
Top coat- Kinetics Matte one night
5. ORLY Goth
6. Sephora L63
ORLY 'Color blast' Green flake matte top
7. OPI Pineapples Have Peelings too!
8. Flormar 391
9. L'oreal Paris 'Color rich' 107 Beige boheme
Sally Hansen 'Complete salon' 836 Himalaya
Opi daje fajny efekt :)
OdpowiedzUsuńja już nie umiem malować zwykłymi :) robię hybrydę, najwygodniejsza opcja dla mnie :) i można takie cuda zrobić :)
OdpowiedzUsuńJa jestem wielką przeciwniczką hybrydy, nic w tym nie widzę ;) A i nie wytrzymałabym 2 tygodnie z jednym kolorem ;)
Usuńświetne ;)
OdpowiedzUsuńTen czarny Orly jest super!
OdpowiedzUsuńTa pierwsza zieleń jest piękna;))
OdpowiedzUsuń4 i 6 chętnie wypróbowałabym na swoich pazurach :)
OdpowiedzUsuńZieleń z SEPHORA upolowałam na wyprzedaży za 3,90, z tego co wiem, to jeszcze mają takie ostatki ;)
UsuńWszystkie bardzo ładne, ostatnio nawet czasu na pomalowanie paznokci nie mam. ^^
OdpowiedzUsuńciekawa kolekcja :D ja to w sumie ciągle tym samym maluje paznokcie eh
OdpowiedzUsuńOj Kochana nie widziałaś całej kolekcji, to tylko kilka buteleczek ;)
UsuńWow, niezła kolekcja :) Ja do swojej ostatnio dokupiłam lakiery z diamond cosmetics i jestem nimi oczarowana, super się sprawdzają, skoro tak lubisz testowac różne marki, to koniecznie jej wypróbuj i daj znac jak wrażenia :) !
OdpowiedzUsuńDziękuję, ale to tylko jej mała część ☺
Usuńoo jeszcze ich nie używałam, ale z chęcią przetestuję,jak tylko je spotkam od razu zainwestuję w ciekawy odcień ☺☺
Buziaki :*