niedziela, 15 kwietnia 2018

Różowa wiosna!!



Kto jeszcze nie wie, że miłość do różu od dzieciństwa mi nie przeszła? Chyba Wszyscy, którzy śledzą mojego bloga. Różowy płaszczyk, który jest w 100% wełniany krzyczał do mnie z wieszaka w Reserved i stał się moją miłością od pierwszego wejrzenia. Ale czy ciężko m się dziwić? Jest idealny.
Dobrałam do niego pudrową koszulkę mgiełkę i czarne, ulubione jeansy Massimo Dutti. Do tego przeźroczysta torebka, która od bardzo dawna była na mojej liście Must Have. Kupiłam ją specjalnie na wyjazd do Egiptu- oczywiście z myślą o późniejszych stylizacjach. Na sam koniec zostawiłam srebrne dodatki - biżuteria i czarne, delikatne z wężowej czarnej skórki mokasyny Kazar.
Odbiegając od stylizacji, w moim życiu wielkie  i małe zmiany. Po pierwsze od kilku dni jestem szczęśliwą narzeczoną!! a w Naszym domu zamieszkał maluszek o czarnej sierści- króliczek Lumek, którego zobaczycie już niedługo :)
Czasami naprawdę warto spojrzeć na świat przez różowe okulary i cieszyć się wszystkim :)








Jeans Massimo Dutti    Bluzka Primark    Płaszcz Reserved    Buty Kazar    Torebka ZARA     Okulary eOkulary

10 komentarzy:

  1. Przepiękny różowy płaszczyk <3 Do twarzy Ci w nim <3333 Uwielbiam bluzki mgiełki - sam raz na wiosnę <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Dla mnie również, ten różowy płaszczyk skradł serce:)
    Zgadza się bluzeczka świetna i pasuje do jeansów, takie jak te co na Tobie fantastycznie wyglądają widziałam tutaj. Przepiękna wyglądasz, pozdrawiam:D

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny płaszczyk!! Bardzo do Ciebie pasuje. Masz na sobie idealną bluzkę. Wręcz podobną widziałam na SoSimply, jednak moja nie ma rękawków.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ładny płaszczyk! :)
    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo do twarzy Ci w różowy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratuluję!
    Ps. Pięknie wyglądasz :*
    http://dizzyfashion1.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękny masz ten płaszczyk, jego kolor jest boski:) SUPER kochana

    buziaki:*
    WWW.KARYN.PL

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za komentarz i zapraszam ponownie :)