I wróciliśmy, cali, zdrowi, pełni wspomnień i oczywiście zdjęć :) Odwiedziliśmy Jastrzębią Górę, jednak przed tym była Bydgoszcz i krótki pobyt u mojego wujka, z którym potem wyruszyliśmy nad polskie morze :) Niestety nie ujrzycie go na zdjęciach- uciekał i bał się ich jak ognia ;)
Oj jak ja kocham morze! Piasek pod stopami, wieczorne spacery, gorące słońce na ciele, zimna (!) morska woda i pełno zwiedzania, jedzenia i innych dobroci. Najlepsze wakacje, jak do tej pory ( oczywiście), równo głośnie mogliśmy tak powiedzieć. Miejscowość rewelacyjna, plaże piękne, wydmy niczym z filmu, olbrzymie, pokryte kamieniami, piachem i drzewami. Miasteczko typowo nadmorskie, dość małe, jednak pełne atrakcji - idealne na wypoczynek! Jak to ja nie mogłam wrócić bez niczego, ale wszystkie nowości zobaczycie po kolei w następnych postach. Jeden z największych plusów wyjazdów, wycieczek jest to, że mogę ubrać się luźno, najluźniej jak tylko mogę, tak też robiłam, trampki były obowiązkowe, bluzy i nawet dreski, oczywiście te od Ynstynkt ;) A do tego zero makijażu bądź taki minimalny (rzęsy i róż do policzków). Musiałam jednak zabrać moja najnowszą torebeczkę od i-torebki, jesienny hit, który poznałyście już w poprzednim poście :) A, który staje się hitem nadchodzącej jesieni. Na plażę kostium, który był moim hitem cenowym w Sinsay i cudowne monokini od Demoniq :)
♡
Jeans- Pull&Bear; Shirt- Stradivarius; Sweater- Reserved; Shoes- Bershka; Bag- i-torebki.pl;
Watch- CASIO
Swimsuit- Demoniq; Hat- No Name (nadmorski straganik, kapelusz Jacka); Sunglasses- Sinsay
♡
Na Facebook-u wyniki konkursu z Super-dodatki, koniecznie sprawdźcie czy nie wygraliście :) KLIK
Oj chyba zimna wodna była....
OdpowiedzUsuńświetna bluza z kotem, skąd dorwałaś?
Woda zależy w jaki dzień :)
UsuńA bluza to Aloha From Deer :) Wyczekana i wymarzona :) W poprzednich postach się pojawiła :)
Piękne zdjęcia! Ciepło było nad naszym morzem o tej porze roku? Miesiąc temu był upaaał! Boska ta bluza z oczami kotka ;))
OdpowiedzUsuńTeż mam wujka w Bydgoszczy hehe :D
Tak, ciepło było, wieczorki trochę chłodniejsze :)
Usuńmusialo byc fajnie! super zdjecia :) ja jade na `wakacje` dopiero w ten piątek :)
OdpowiedzUsuńoj było było :)
UsuńA to gdzie się wybierasz Kochana? ;)
uwielbiam to miejsce ! <3
OdpowiedzUsuńsuper fotki <3
OdpowiedzUsuńpomarańczowe bikini i bluza z kotem rewelacja:)
OdpowiedzUsuńhttp://my-own-carte-blanche.blogspot.com/
ooo, byłaś blisko mnie! :D
OdpowiedzUsuńważne, że wypoczęci! śliczna torebka <3
OdpowiedzUsuńUrzekł mnie ten sweterek dopasowany do jeansowej koszuli. Mogę wiedzieć gdzie go nabyłaś? Przecudowny! :)
OdpowiedzUsuńOk, już obczaiłam! Ale ze mnie gapa! :)
OdpowiedzUsuńSwietne zdjecia! :)
OdpowiedzUsuńNie ma nic fajniejszego jak wakacje nad morzem i zachody słońca :) <3
OdpowiedzUsuńCieszę się, że spędziłaś miło czas :)
OdpowiedzUsuńsuper pozytywne foty :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne, wakacyjne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńBluza z kotem rozwala!! Świetna
OdpowiedzUsuńSweter wygląda obłędnie, jest nie tylko ładny, ale i ciepły. Gorąca czekolada to zawsze dobry pomysł. Cieszę się, że znalazłem Twojego bloga.
OdpowiedzUsuńWidać, że super się bawiliście
OdpowiedzUsuń