Kocie uszka & dynia...

Kto z Was obchodzi Halloween, albo przynajmniej wycina dynie? Bo ja się zgłaszam, już od kilku lat razem z chłopakiem wycinamy dynię, delektujemy się tak cudnym świecznikiem. Samo wycinanie to bardzo fajna zabawa, ale też dużo pracy, jednak efekty są warte zachodu ;)
W dzisiejszej stylizacji również pojawia się dynia, jednak malutka i w całości. Zestaw iście jesienny z wieloma nowościami. Dawno polowałam na skórzane spodnie, te znalazłam w outlecie ZARA, sweterek z ozdobnymi szarpaniami i dłuższym tyłem pochodzi z GAMISS, natomiast piękna i cieplutka chusta wraz z oryginalnym kapelusikiem z kocimi uszkami z DressLily :) Na stronie DressLily znajdziecie wiele produktów z motywem Halloween w bardzo atrakcyjnych cenach ;)
Całość dopełnia makijaż oczu i manicure wykonany przy pomocy kosmetyków z najnowszej kolekcji Miss Sporty, o czym przeczytacie już niebawem ;)

 Sweter GAMISS    Spodnie ZARA   Kapelusz, Chusta DressLily    Buty CCC

Uroda- Paletka & pędzle GAMISS...

Chciałam Wam zaprezentować moją ostatnią kosmetyczną miłość- pędzle i paletka matowych cieni od GAMISS.
Jestem naprawdę bardzo zadowolona z całego zestawu pędzli. Po pierwsze czarują swoim wyglądem i kolorami, po drugie są niesamowicie przyjemne w dotyku i podczas malowania - włosie nylonowe. A po trzecie, co najważniejsze, ładnie łapią produkt i 'żyją' po myciu ;)
W zestawie znajduje się pędzel do podkładu, z którym się ostatnimi czasy nie rozstaję, jestem bardzo zadowolona z efektu, jaki uzyskuję nakładając podkład pędzlem. Precyzyjnie rozsmarowuję całość na twarz ;) Moim ulubieńcem stał się również cieniutki i sztywny pędzel do kresek ;)
Drugi element dzisiejszego postu, to paletka 15 matowych cieni do powiek. Kolorystyka bardzo, ale to bardzo w moim stylu, cienie naprawdę są matowe i trzymają się stosunkowo długo ;)
Wśród całego zestawu pędzli znalazłam swój idealny do nakładania rozświetlacza, bardzo precyzyjny i delikatny. Pędzle do nakładania i blendowania cieni do powiek, również zasługują na uwagę. Są idealnie twarde, miękko rozcierają cień na powiece.
Ciekawostka: cienie nie obsypują się na połowę twarzy podczas makijażu ;)

Szarość & dodatkowe ramiączka...

 Jesień, jesień i jeszcze raz jesień! :) Dzisiejszy look, to szarość w roli głównej. Jak dobrze wiecie, uwielbiam sweterki, a ten dłuższy, z dekoltem w serek dołączył dosyć niedawno do mojej kolekcji. Sweterek BonPrix, dostaniecie na stronie w wielu kolorach, mnie urzekł jednak odcień szarości, idealnie pasuje do dodatkowych ramiączek do biustonosza od Promees. Wybrałam model Chole, delikatny, który idealnie wpasuje się w każdy dekolt. Bardzo ważnym elementem są również botki, które znajdziecie w dwóch kolorach na Stylowe obuwie. Urzekł mnie kolor, który fajnie pasuje do prawie każdego koloru spodni. Do tego są niesamowicie wygodne. To już moja trzecia para butów od Stylowe obuwie i powiem Wam szczerze, że nie miałam innych, tak wygodnych butów. Każda para jest mięciutka, nigdzie nie uwiera i nie obciera- naprawdę polecam ;)

 Spodnie Bershka   Sweter BonPrix    Kamizelka Alieexpres   Torebka No name    Botki Stylowe obuwie    Zegarek am.pm    

Lakiero- mania #24 Work nails part II...

Pamiętacie ostatni wpis lakiero- mani z Cuccio i Naszą małą "pracowniczą armią"? :) Dzisiaj ciąg dalszy, tym razem dwa cudowne odcienie beżu.
Do kolekcji lakierów, którymi mogę malować pazurki do pracy dołączają 6001 (Los Angeles ) i 6002 (Tel-aviv me all about) . Jeden czysty beż, a drugi z dodatkiem złotego- cudnie się mieni.
Który bardziej Wam się podoba na pazurkach? Ja powoli staję się fanką neutralnych, delikatnych kolorków, choć przyznam, że tęsknię, za szalonymi kolorami, ciemnymi odcieniami i błyskotkami ;)
W dzisiejszym poście chciałam Wam również zaprezentować małe cudo, które w znacznym stopniu ułatwia mój mani- emulsja do usuwania skórek. Jako, że nie usuwam skórek z paznokcia, pomaga mi w szybkim i delikatnym wycinaniu skórek przy bokach paznokci, zmiękcza je i pielęgnuje.

Szybko zaglądajcie na stronę Cuccio- tam już najnowsza, jesienna kolekcja lakierów --> KLIK

Plisowana spódnica...

Czas jesiennych stylizacji, to jeden z moich ulubionych okresów w całym, jesienno- zimowym, sezonie.  Tym razem podczas zdjęć towarzyszyło mi słońce, którego nie mogłam pominąć na zdjęciach.
Dzisiejsza stylizacja to dosyć odważne połączenie. Zdecydowałam się przełamać plisowaną spódnicę, sportową kurtką.
Do plisowanej spódnicy o dosyć specyficznej długości przymierzałam się dosyć długo, jednak po jej otrzymaniu, z czystym sercem stwierdziłam, że jest to jeden z najlepszych zakupów na jesień 2016 (i nie tylko). Spódnica to jedna z nowości, którą dostaniemy na BonPrix, posiada dwa rozporki, gumę w pasie, która idealnie podkreśla talię, a do tego jest cudownie miła w dotyku.
Przypomina mi lata dzieciństwa, gdy plisowane spódniczki były mega hitem ;)
Dobrałam do niej pudrowe body, butki na słupku i sportową kurtkę.
Dodatki, to bransoletki X Jewellery i okrągłe lenonki od Kodano.
A Wy co sądzicie o plisowanych spódnicach? Ja jestem w nich ponownie zakochana.

*Wpadajcie na stronę Kodano--> nowa kolekcja oprawek już w sprzedaży.

Spódnica BonPrix    Body H&M    Kurtka No Name    Buty Mohito    Bransoletki X Jewellery    

Okulary Kodano

Uroda- Mascary Delia...

Cześć Kochani! Pewnie szalejecie na promocje w Rossmannie, a u mnie nowości od Delia Cosmetics- 3 najnowsze mascary. W cudownym pudełeczku znajdowały się 3 metaliczne opakowania maskar. Wszystkie są idealne dla osób, które noszą soczewki kontaktowe, co dla mnie było bardzo, ale to bardzo dobrą wiadomością. Oczy nie łzawią, a zapach samych maskar jest cudowny. Każda ma w sobie inny, drogocenny dodatek: olejek arganowy, kolagen i kreatynę.Trzy różne maskary, trzy różne zapachy, właściwości i co najważniejsze szczoteczki. Jak wiecie uwielbiam szczoteczki silikonowe, są dla mnie znacznie lepsze niż te 'krzaczaste', lepiej rozczesują rzęsy, pokrywają całą rzęsę tuszem i niesamowicie wydłużają. Dwie z nich są sylikonowe, jednak jedna jest właśnie z włosia. Według mnie ma na sobie za dużo tuszu, jednak nadaje rzęsom idealnej czerni, pokrywa je od nasady po końce. Dwie pozostałe, to sylikony, o różnym kształcie.
Odpowiadając na pytanie, która stała się moją ulubioną- czerwona: Collagen Lash Super Curl Up.

Testowałyście już nowości Delii?? Macie swoje ulubione maskary? :)

Dwie letnie stylizacje jesienią...

Ale ostatnio powiało chłodem, okres 'swetrowy' uważam za otwarty. Ale dzisiaj chciałam Wam pokazać jedne z moich ulubionych, letnich stylizacji, które swobodnie mogę wykorzystać jesienią. Zmieniając obuwie, dodatki, takie look-i mogę nosić cały rok.
Pierwszy, to połączenie koszuli z jeansu, z obcisłą spódnicą midi- do tego w prążek, uwielbiam ją. Możecie tu również zobaczyć portfel, który pokazywałam Wam w jednym z poprzednich wpisów. Świetne wykonanie, porządne materiały (skóra naturalna) i cudowna- dowolna- grawerka- Persona. A drugi to biały look, okryty zielonym, długaśnym swetrem BonPrix, który był bezkonkurencyjnym hitem lata.
W obu stylizacjach pozostałam przy tej samej biżuterii, czyli zegarki Mockberg i bransoletkach od X Jewellery i torebce Riccaldi, która gra tutaj dosyć kluczową rolę. Delikatny, pudrowy róż, który świetnie się komponuje w praktycznie każdej stylizacji, idealnie współgra z latem, a także jesiennymi liśćmi ;)
A czy Wy macie swoje ulubione stylizacje, które możecie wykorzystać podczas kilku pór roku? ;)

Spódnica Stradivarius    Koszula Mango    Sandały CCC    Torebka Riccaldi    Okulary No Name 

Portfel Persona    Zegarek Mockberg    Bransoletki X Jewellery 

 Spodnie Bershka    Bluzka Out of the box    Sweter BonPrix    Buty Lovelywholesale    

Torebka Riccaldi    Zegarek Mockberg    Bransoletka X Jewellery 

Lakiero- mania #23 sweet Cuccio...

Nowy miesiąc, nowy tydzień i nowy post. Dzisiaj Lakiero- mania z naszymi ulubieńcami Cuccio. Nie wiem czy już wiecie, ale niestety (nadal rozpaczam z tego powodu), nie mogę malować paznokci do pracy na różne piękne kolor, błyszczące, migoczące itp- dozwolone mam tylko czerwienie, nude i pudrowe róże. Dlatego z Cuccio tworzymy małą 'pracowniczą armię'. Dzisiaj jej pierwsza odsłona, cukierkowe odcienie różu, w których udało mi się przemycić delikatny szimerkowaty błysk ;)
Oprócz odcieni, zauroczyły mnie nazwy, jak zawsze są przecudne. Kolory to: 6008, 6400, 6401.
Od strony technicznej znacie je bardzo dobrze, tak jak i od wizualnej. 6401 to subtelny, mleczny róż, który idealnie pasuje wszędzie, a u mnie sprawdza się niesamowicie dobrze, kolejny 6400 to mój mały ulubieniec. Delikatny róż, który posiada w sobie błyszczące drobinki, a do tego nazwa- Strawberry Colada. 6008 to delikatny, bardzo delikatny róż, który na paznokciu- bez bazowego koloru- staje się przeźroczystą perłą, z połyskującym szimerkiem i opalizującym odcieniem różu.
A Wy macie jakieś restrykcje odnośnie paznokci w pracy? ;)

Nie zapomnijcie zerknąć na Facebook, tam same nowinki i nie tylko- m.in. nowa kolekcja Cuccio- CINEMA NOIR - CUDA!! - KLIKAMY