Pamiętacie ostatni wpis lakiero- mani z Cuccio i Naszą małą "pracowniczą armią"? :) Dzisiaj ciąg dalszy, tym razem dwa cudowne odcienie beżu.
Do kolekcji lakierów, którymi mogę malować pazurki do pracy dołączają 6001 (Los Angeles ) i 6002 (Tel-aviv me all about) . Jeden czysty beż, a drugi z dodatkiem złotego- cudnie się mieni.
Który bardziej Wam się podoba na pazurkach? Ja powoli staję się fanką neutralnych, delikatnych kolorków, choć przyznam, że tęsknię, za szalonymi kolorami, ciemnymi odcieniami i błyskotkami ;)
W dzisiejszym poście chciałam Wam również zaprezentować małe cudo, które w znacznym stopniu ułatwia mój mani- emulsja do usuwania skórek. Jako, że nie usuwam skórek z paznokcia, pomaga mi w szybkim i delikatnym wycinaniu skórek przy bokach paznokci, zmiękcza je i pielęgnuje.
Szybko zaglądajcie na stronę Cuccio- tam już najnowsza, jesienna kolekcja lakierów --> KLIK
Śliczne kolory, jednak krycie trochę słabe :)
OdpowiedzUsuń6002 śliczny! Ten drugi ma słabe krycie, a szkoda bo wygląda ładnie:)
OdpowiedzUsuńAle piękne kolorki<3
OdpowiedzUsuńte beże są naprawdę piękne ;)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
Kolory śliczne!!!
OdpowiedzUsuńTen z drobinkami raczej mniej przypadł mi do gustu, ale ten drugi śliczny i co ważne bardzo neutralny :3
OdpowiedzUsuńale piękne! podobają mi sie:)
OdpowiedzUsuńwww.wkrotkichzdaniach.pl - nowy post :)
subtelne kolorki:)
OdpowiedzUsuńKolorek 6002 jest świetny - mam podobny i świetnie się sprawdza, bo pasuje do wszystkiego co ubiorę ;-) Pozdrawiam serdecznie Angela
OdpowiedzUsuńpiękny ten beż
OdpowiedzUsuńŚliczne kolorki :) zwłaszcza ten drugi.
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie kolory paznokci:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie kolory!
OdpowiedzUsuń